W piątek, 12 kwietnia 2024 r. uczniowie klas ósmych w imieniu całej społeczności szkolnej zapalili znicze oraz uczcili minutą ciszy pamięć Polaków zamordowanych w Katyniu. Spotkaliśmy się w szkolnym ogrodzie przy dębie pamięci i tablicy upamiętniającej Henryka Leciejewskiego.
Henryk Leciejewski urodził się we Lwowie, do Poznania przeniósł się na studia ekonomiczne. Tutaj poznał swoją żonę Gertrudę Pawłowicz. Po zakończeniu studiów odbył szkolenie wojskowe, które ukończył zdobywając stopień chorążego. Następnie pracował w Ostrowie Wielkopolskim jako dyrektor Okręgowego Oddziału PZU.
Po ogłoszeniu mobilizacji w 1939 r. został powołany do 7. ułańskiego batalionu łączności Armii Poznań w stopniu porucznika. Gdy Armia Poznań została przerzucona na wschód został razem z innymi oficerami pojmany i uwięziony przez Sowietów. Henryk Leciejewski miał możliwość ucieczki w cywilnym ubraniu, ale odmówił, bo nie chciał zostawić swoich towarzyszy i zrzucić munduru. W 1940 r. został zamordowany w Katyniu strzałem w tył głowy.
Zbrodnia Katyńska to dokonany wiosną 1940 r. przez funkcjonariuszy policji politycznej Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich mord na blisko 22 tysiącach obywateli państwa polskiego. Ofiary zbrodni to ok. 14,5 tys. jeńców wojennych oraz 7,3 tys. osób cywilnych.
Nazwa zbrodni pochodzi od miejscowości Katyń niedaleko Smoleńska, w okolicach której zamordowano i pogrzebano część ofiar (ok. 4,4 tys. jeńców wojennych przetrzymywanych w obozie w Kozielsku). Katyń to pierwsze, ujawnione już w latach II wojny światowej miejsce sowieckiej zbrodni – dlatego też właśnie od niego wzięła ona swą nazwę.
Katarzyna Marchlewicz
